Od tego wszystko się zaczęło!
Cała moja, przygoda z muzyką, na poważnie rozpoczęła się w lipcu ubiegłego roku… Szukałem znajomych, więc dodałem post na Facebooka, odezwał się do mnie Adrian. Tego samego dnia, pojechałem spotkać się z Adim. Adrian wytłumaczył mi, co i jak działa w jego studio, oraz zaproponował mi zrobienie wspólnego numeru. Ostatecznie numer nam na tyle siadł że postanowiliśmy go wydać. Pamiętam że tego dnia, bardzo się stresowałem… Nigdy wcześniej, nie miałem styczności z tak profesjonalnym sprzętem, który znajdował się w studio u Adiego. Wcześniej robiłem muzykę, raczej w stylu homemade, czyli jakiś prosty mikrofon, wygłuszenie z wytłaczanek po jajkach… xD Zaś u Adriana, profesjonalny mikrofon, bardzo dobre wygłuszenie, no i zajebiste monitory studyjne ;D To wszystko, było dla mnie nowe, takie „WOW” Finalnie, moja nawijka nie wyglądała tragicznie… Fakt, adi musiał mi nagrać prevke mojej zwrotki i wrzucić to na słuchawki, ale moim zdaniem jak na pierwszy raz w studio serio nie było źle. Teoretycznie, miałem też problem by sie przełamać do zaśpiewania mojej zwrotki, no pada tam określenie dziwka, ale postanowiłem nadać temu lepszego znaczenia ;D